Moim zdaniem nie masz tu nic zachwycającego. W dodatku wszystko robisz z foremek. Gdyby nie one, to pewnie była by klapa. Każdy potrafi odbić np. rogalik, wypiec, przykleić go do talerzyka. No i później do bazy na pierścionek . Nie chcę być złośliwa tylko chciałam Ci przekazać jakie mam wrażenie.
też tak mam ;/
OdpowiedzUsuńu mnie już dawno po feriach .. buu ;/
OdpowiedzUsuńdzięki Tobie w końcu odkryłam tajemnicę tworzenia tych cudów z modelinki:)Wielkie dzięki:D Zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://life-is-too-important.blogspot.com/
Moim zdaniem nie masz tu nic zachwycającego. W dodatku wszystko robisz z foremek. Gdyby nie one, to pewnie była by klapa. Każdy potrafi odbić np. rogalik, wypiec, przykleić go do talerzyka. No i później do bazy na pierścionek . Nie chcę być złośliwa tylko chciałam Ci przekazać jakie mam wrażenie.
OdpowiedzUsuń